To  był trudny czas, ograniczenia związane z pandemią, dalekie dojazdy na mecze ponieważ piłkarze grali w lidze jeleniogórskiej, nowo tworzący się zespół potrzebujący czasu na osiągnięcie  wyników. Następny sezon rozpoczną już w lidze świdnickiej. Najlepszym strzelcem został Marcin Lubczyński. Podsumowanie wyników i plany na przyszłość zdominowały rozmowy piłkarzy i kibiców. Jak na piłkarski festyn przystało odbył się tradycyjny mecz, w  nie regulaminowym czasie, żonaci-kawalerowie. Wygrali bardziej doświadczeni 2-1.Bramki dla żonatych strzeli Łukasz Komornicki i Tomasz Kościelny, dla kawalerów- Paweł Lubczyński. Obecne na festynie dzieci rozgrywały swoje mecze i bawiły się piłką spontaniczne. Była to również okazja do tańca przy muzyce pana Damiana oraz degustacji ciast pani Ewy, grochówki Prezesa, przysmaków z grilla pana Andrzeja i innych atrakcyjnych przysmaków
na stoisku pani Ani. Cichy, ciepły  wieczór stworzył niepowtarzalny klimat  dla  spotkań znajomych i przyjaciół z całej wsi, dorosłych, dzieci i młodzieży. Organizatorzy dziękują za pomoc w organizacji festynu pani Sołtys, Kacprowi i wszystkim tym, którzy przyczynili się do powodzenia tego przedsięwzięcia.

S.Górska